MENU

Where the world comes to study the Bible

„Przekształcające niewolnictwo”

Related Media

Tłumaczenie: Hanna Kowalczyk

Paweł, sługa Chrystusa Jezusa (Rzymian 1:1a)

Paweł: Boży przykład, doskonałość!

List do Rzymian mówi o ewangelii lub mocy Bożej, która podnosi nas z bagnistego dołu i stawia nasze stopy na twardej skale. Jest zadziwiającą wieścią o tym, że Bóg się troszczy i zaangażował się osobiście, wdrażając program ratunkowy. Ewangelia nie jest „nadciągającą pomocą”, jest pomocą tutaj i teraz!

List do Rzymian odpowiada na pytanie, w sposób wyraźnie wykraczający poza inne rozważania w Nowym Testamencie, jak odseparowany człowiek może żyć w prawidłowej relacji ze swoim Stworzycielem, Żywicielem, Odkupicielem i Przyjacielem, Panem Jezusem Chrystusem. Słowem-kluczem, odmykającym drzwi do znacznej części tej teologii, jest łaska lub niezasłużony dar. Łaska jest kamieniem węgielnym, wokół którego zbudowany został dom Bożego wyzwolenia. List do Rzymian głosi dobrą nowinę o tym, że Bóg zaoferował za darmo ratunek i wolność tym, którzy uznają Go swoim Wyzwolicielem.

Co jest jednak zastanawiające w tym liście łaski, to osoba, której Bóg użył do jego napisania. Po pierwsze, był on Żydem, piszącym w zdecydowanej większości do pogan. Po drugie, był kiedyś faryzeuszem, według własnej oceny – zarozumiałym, samousprawiedliwiającym się legalistą. Jak wspomina w jednym ze swoich listów, zwykł uważać się za nienagannego w swoim przywiązaniu do Zakonu Mojżeszowego (patrz: Filipian 3:1-6). Po trzecie, był on kiedyś stosującym przemoc prześladowcą kościoła i wrogiem ewangelii.

Ale ten człowiek różni się teraz od Pawła Faryzeusza, legalisty i prześladowcy. Został zdobyty przez Chrystusa i uczyniony Jego niewolnikiem. Bóg zajął się największym legalistą, jaki kiedykolwiek żył i użył go do wyjaśnienia błogosławieństw płynących z łaski! Jest nadzieja dla nas wszystkich!

Jedyną, wyłączną pasją odrodzonego serca Pawła było, by znać Chrystusa i uczynić Go znanym (3: 10-11)! Ten apostoł był, krótko mówiąc, żyjącym, oddychającym przykładem transformacji, o jakiej mówi w liście do Rzymian! Bóg wie, jak wyhodować róże w wulkanowym popiele! Paweł został przekształcony z przeraźliwej ruiny we wdzięcznego sługę! Jest on Bożym przykładem dla nas wszystkich, doskonałym przykładem!

Transformujące niewolnictwo

W tym kontekście duchowej przemiany i nowych zobowiązań, Paweł był na zawsze świadomy, że po pierwsze i najważniejsze był „niewolnikiem Chrystusa Jezusa”. Pamiętał zawsze o ratunku, jaki zesłał Bóg jego samozwańczemu życiu i nigdy nie zmęczył się uznaniem Bożych, pełnych łaski roszczeń do jego teraźniejszych i przyszłych decyzji. Tak więc, był on pełnym radości człowiekiem, określającym się „niewolnikiem Chrystusa Jezusa”. Przestrzegał przykazań Chrystusa i uważał swoje życie za całkowicie oddane do dyspozycji swego Pana.

Dla Pawła ta niewola nie była męczarnią – nie była też nią nigdy dla nikogo, kto znał Jezusa osobiście. Ale ironicznie i tajemniczo, przez zaprzedanie się Chrystusowi, niewolnictwo Pawła stało się prawdziwą wolnością, a jego pragnienie podobania się Panu prawdziwym spełnieniem. Zastanawiam się, czy to rozumiemy (Mat. 16: 25). Paweł zdawał sobie sprawę ze zaszczytu swego wielkiego powołania. Przecież Abraham, Mojżesz, Dawid i wreszcie sam Izrael byli wszyscy „niewolnikami Pana”. Z pewnością zdumiewał się nad prestiżem udzielonym chrześcijanom i nieznużenie szukał wyrażania głębi swej wdzięczności poprzez pełną wyrzeczenia i wierności służbę (Fil. 1: 21).

Zastanawiam się, co by się zdarzyło, gdybyśmy pojmowali nasze życia w ten sposób – jak niewolnicy Chrystusa Jezusa. Co by się zdarzyło, gdybym dzisiaj oddał moje życie całkowicie Panu, na użytek Jego celom? W końcu, jeżeli jestem chrześcijaninem, On jest również moim Panem! Co, gdybym szukał Pana w modlitwie i kochał każde Jego słowo, szukając łaski, by być Mu posłusznym w każdej rzeczy (Hebr. 4: 16)? Czy otworzyłby swój Skarbiec i zrosił mnie obficie deszczem swoich bogactw (Kolosa: 2:3)? Czy zabrałby moją duszę do swojej Obecności i powierzył niebieskie tajemnice, które zdradza jedynie bliskim, osobistym przyjaciołom? Czy zaprosiłby mnie w podróż, która napełniłaby moją duszę dreszczykiem emocji i zaprowadziła do błogosławienia tysięcy dusz? Zastanawiam się, co przyniesie to przekształcające niewolnictwo…Zastanawiam się…

Related Topics: Devotionals, Sanctification

Report Inappropriate Ad